Forum www.miserymod.fora.pl Strona Główna www.miserymod.fora.pl
Mod Misery
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nazwy mutantów
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.miserymod.fora.pl Strona Główna -> Koordynacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Voldi




Dołączył: 25 Lip 2013
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:35, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Megaskurwol, I guess. "I śmieszno, i straszno".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Voldi dnia Wto 22:35, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Plaargath




Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:13, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Ok, wypowiem się. Sprawę widzę dwupoziomowo:
1. Kiedy spojrzeć na wersję rosyjską, widać, że autorzy stworzyli cały slang dotyczący Zony. Tam od początków SoC'a nie było "poszukiwania artefaktów" "ty draniu" i tego typu polszczyzny. Dla Cenegi wielką rewolucją było umieszczenie w CS kilku polskich przekleństw. Ich purytańska dusza tego nie zmogła, bo w CoPie już tego nie mamy. A taka "skatina", która pada non stop z głośników przez wszystkie trzy części to jest dość obraźliwe słowo dla Rosjan. Ale przekleństwa to tylko wierzchołek góry ldowej - w stalku jest slang zoniarzy. Nie znam dość rosyjskiego, żeby go samodzielnie przełożyć na polski. Mógłbym tylko proponować własny, a nie o to chodzi. Tak czy siak, jeśli tak jak ja ruski za mało ponimajecie, polecam na stalker.pl [link widoczny dla zalogowanych] zwłąszcza Gleaken daje dostęp do tego zjawiska. Po lekturze całego tematu idzie wydedukować, o co biega. O co mi chodzi - albo opcja nr 1: robimy spójną całość - i to będzie bardzo twórcza, stylistyczna robota, w której będziemy musieli przesiać osobiste naleciałości z gimbazy, z lat 80tych, z lektury fabryki słów i lektury Rylskiego czy Sienkiewicza, robota w której rola lidera będzie szczególna. Moim zdaniem możliwa do zrobienia. Albo opcja numer dwa:
2. Bawimy się na rozbieg tylko ze zmianą nomenklatury, na przykład mutków. Albo docelowo albo na start. W każdym razie dobre alternatywne nazwy na mutanty, moim zdaniem ABSOLUTNIE MUSZĄ wynikać z podanej szczątkowo w stalkerach historii Zony. To powinno być źródłem, nie "Piknik", nie nasza percepcja, że ten lubi strzelać do psów, a ten woli do kota. Czyli trzeba odtworzyć sposób reagowania wspominanych w dialogach pionierów Zony - to oni nadawali te imiona.
3. Czyli:
- kot - Jak taki zobaczył kota to mówił "kot" i zostawało, bo innym też się z kotem ewidentnie kojarzył. Nie mamy w stalkerach nie-mutantów (jeszcze, huehuehue), więc kot może zostać.
- blind dog - Podobnie widzę psy. Ślepe psy - nonsens. Po prostu psy i tyle. Dalej:
- mięsacz - osobiście jak zaczynałem grać w SoCa lata temu, myślałem, że to owca była. Okazało się, że świnia (bo to zła owca była...). W porządku - kupa mięcha de facto, płochliwe to i pokraczne - mięsacz jest świetną nazwą. Jeśli robilibyśmy szerzej zakrojonego linguo-moda to widzę mutki w kilku wymiennych nazwach. Mięsacz, bekon, chrumcia, kwikacz, trzoda - w różnych dialogach wiadomo będzie, do jakiego stworzenia się to odnosi.
- dzik - Dzik, jaki jest każdy widzi. Nie widzę tu żadnej zasadności zmiany.
- gryzoń/chomik (tushkano/hamster) - Robienie ausdruków ze słowa tushkano to dla mnie pomyłka. U nas znamy to słowo tylko dzięki kodowi źródłowemu gry (i kiepskim tłumaczeniom). Nie ma u nas po polsku żadnych biegających tuszek. Zresztą wiele osób nawet nie wie, co to jest tuszka. Popatrzmy na ogf'a - przerośnięty gryzoń. W mizerii nie ma szczurów, więc niech lecą gryzonie, chomiki, zębole, gryzaki - tylko błagam, nie tuszkany.
- kontroler - świetna nazwa, oddaje majestat i lęk przed spotkaniem. Depersonalizuje (acz nie do końca) człowieka, którym kontro kiedyś był. Pionierzy mogli wpaść na takie właśnie miano. Kontroler, kontro, kanar jeśli akurat bardzo się boisz.
- snork - snork to jest niemal oryginalny człowiek. Tu jest kłopot, bo z jednej strony skurwiel budzi lęk, a z drugiej biedaczysko wywołuje współczucie. Nazwanie go snorkiem od rury jest psychologicznie prawdopodobne, bo bez popadania w patos trudno o miano, które pomieści taką ambiwalencję. Snork. Słonik - tylko w ustach stalkerów typu Flint. Zostawiłbym inercją zwyczaju, póki ktoś nie wpadnie na coś wybitnego. No bo co - kalosz? Nurek? Szambo nurek? Skoczek? Drętwe.
- poltergeist - OK, to się niby przyjęło z angielskiego, ale kto na polskiej wsi używa tego słowa? Duch! Zjawa! Perun! Widziadło!
- pijawka - juchociąg jest bardzo smacznym na języku słowem, ale wyobraźmy sobie pionierów - idziesz napięty do granic możliwości, nagle jeb jeb jeb, cudem przeżyłeś. To kurestwo musi budzić respekt. Także juchociąga widzę jako zamiennik. Pijawka, widmo (zwłaszczaa w mizerii), mara (najbardziej mi się mara podoba). Juchociąg w złości i lęku, słomka zamiennie, cwel, zasysacz w bandit-narzeczu? Ośmiornica jak Davy Jones czy jak mu tam szło? Weźmy pod uwagę, że niedawno mara była człowiekiem - znowuż, żeby patosu nie było, najłatwiej pieroństwo "uduchowić". Strzygi bym się bardzo mocno wystrzegał - to kompletnie inna bajka i estetyka.
- burer - skąd to słowo się wzięło? To ci zagadka! Burer, karzeł (bo nie ma w mizerii the-karłów), knyp, knypek, kaptur, kapiszon, magik, kuglarz, kret, szmaciarz, menel...
- chimera - no tu jest kłopot. Osobiście ta nazwa nigdy mi nie leżała, ale trudno mi nie myśleć o niej jako o Leninie - no ten łeb jeden! To znaczy, chimera jest ok w aspekcie mitologii - budzi przecież grozę kompletnie, no a sfinksem ani cerberem to nie jest. Chimera, Lenin, kryptyda, szponiacha, wiercicha, kara, wyrok, pokuta (o, niezłe), dwójnica, wtórnica...
- nibyolbrzym (pseudogiant) - wg. mizerii znany z tego, że często płacze. Głodne autystyczne dziecko zamknięte w ciele potwora. Niby strasznie groźny, ale i tak nikt nie porywa się na niego bez odpowiednich zabezpieczeń, więc sam w sobie bardziej upierdliwy niż straszny. Autyzm, mózgol, bobas, smoczek, pierdolnik, ligar, dudniok, tuptuś, waligóra, taran...
- nibypies (pseudodog) - Nibypies jest zgrabny, ale dla mnie zbyt bajkowy, jak wyobrażę sobie (jeszcze raz) tych pierwszych, bo w zachowaniu jak głodny wilk do sześcianu, a nie żaden Barri czy Carroll. Brytan. Kieł, basior, żeroń, żernik, pożrys, wilczur...
- nibypies psioniczny (psy dog) - Nie mamy po polsku zgrabnego "psy", więc trza to uciąć i pójść po pierwocinach. Jeśli tamten basior to ten to wadera - w końcu płodzi fantomów od cholery, nie? Miot? Mnogol? Powielacz (nie no bez jaj)? Watol, hordacz, hordziol, stadol...
- wrony - Wrony, nie kruki, zostawiłbym.
- zombie - moim zdaniem fajnie udało nam się już zróżnicować na zombi, zombiaki i zombki - wystarczy.
- szczury - prrr! Przecież szczurów w bidy z nyndzą nie ma.
Jeszcze pomyślałem, że do każdego można by z łatwością łacińskie nazwy powymyślać, gdybyśmy chcieli naukowców jeszcze tu podciągnąć. "Przynieś mi ogon cane anomalus." "Że co, kurwa?" "Eeee, tutejszego psa, oczywiście..."
Jeszcze myślę o tym, że gdybyśmy szli na całość, to moglibyśmy zachować pewną spójność zamienników. Na przykład wiadomo, że jak stalker mówi maszkara to myśli o pijawce, a nie o chimerze. A jak mówi monstrum, to właśnie o chimerze, a nie pseudogigancie. A mówiąc 'tam za rogiem stado trzody' to nie psów przecież. Niech żesz gracz poczuje się jak noob językowy, tym bardziej, że fabuła temu baaaardzo w CoPie sprzyja (nie jak w SoCu) a grę i tak zna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Administrator



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:33, 18 Wrz 2013    Temat postu:

To może ja też dorzucę swoje trzy grosze na temat samej idei tłumaczenia nazw.

Dla mnie dialogi w tłumaczeniu są świetnie - idealnie oddają cały stalkerski klimat, są mroczne, twarde, ale także zwracają uwagę na różnice między ludźmi. Wano mówi trochę innym językiem niż Sowa, Brodacz innym niż przywódca Wolności. Wszyscy mają jednak to ze sobą wspólnego, że są stalkerami, to znaczy mają udział w pewnym kolektywnym zbiorze doświadczeń, który sprawia, że są oni stalkerami. Ten zbiór doświadczeń odróżnia ich od wszystkich innych grup społecznych, które nie zostały ukształtowane przez warunki panujące w Zonie: stalkera nie pomylisz z nikim innym. Zasadniczo cała "stalkerskość" jest bardzo wiarygodna, ale zarówno w wersji polskiej, jak i angielskiej, brakuje jej równie wiarygodnego socjolektu. I moim zdaniem tym warto by się zająć, przy czym - żeby zadanie było łatwiejsze - podzielić je należy na mniejsze podzadania. Najpierw padło na nazewnictwo mutantów.

A idea nazywania jest dla mnie bardzo prosta: piszemy wiersz. Analogia do wiersza służy temu, żeby ukazać specyficzną "twórczość" tego procesu. Chodzi mi o to, że - używając nomenklatury Kuhna - nie bawimy się w zwykły przekład (który, choć twórczy, ma za zadanie oddać wyrażenie jednego języka w drugim), lecz przede wszystkim w interpretację. A interpretując, tworzymy pewne hipotezy dotyczące konkretnych wyrażeń i później dostosowujemy je do większej całości, jaką jest sam tekst. Tak też, moim zdaniem, powstaje wiersz, przynajmniej dobry wiersz - jednym z jego wyznaczników jest swego rodzaju wewnętrzna spójność, sychronizacja poszczególnych elementów i specyficzny holizm. I taki wiersz powinniśmy napisać.

Inna sprawa jest taka, że wokół serii "Stalker" narosła już pewna mitologia. Gracz, widząc to, co po rosyjski nazywa się "krawasos", myśli sobie: "pijawka"; widząc to, co znamy jako snorka, myśli sobie "snork". I tak dalej. Ten nazwy już wżarły się z zbiorową świadomość i czy tego chcemy, czy nie, po prostu "są", są uznawane przez graczy jako oficjalne i jako część świata serii "Stalker". Z tego powodu wprowadzanie jakichkolwiek zmian to nie tylko stąpanie po kruchym lodzie, ale też zaburzanie symetrii, która w tym stalkerskim świecie panuje. I dlatego musimy być tym bardziej ostrożni: zwyczajnie uderzamy w ten pokłady wiedzy, które są przyjmowane jako oczywiste przez świadomość graczy w Polsce. W sensie: zmiana uzusu zawsze jest trudna.

Co do samych mutantów, na mój gust zostają:
- kot,
- pies (dodatkowe określenie "ślepy" faktycznie nie do końca pasuje w tym przypadku, bo "ślepota" jest moim zdaniem cechą konstytutywną tego mutanta, więc pisząc "ślepy pies" dokonywalibyśmy powtórzenia zakresów słów),
- gryzoń,
- mięsacz,
- dzik,
- kontroler.
Reszta jak dla mnie do zmiany. Na razie pomysłów nie mam, dam znać jakoś wieczorem, jak będę miał chwilkę więcej (a idea z łacińskimi odpowiednikami - świetna).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meesh




Dołączył: 17 Wrz 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:02, 18 Wrz 2013    Temat postu:

Jak chcecie zmieniać tuszkany, to macie - "nibyskoczki" albo "skoczki". "Tuszkan" to właśnie podgatunek skoczka pustynnego.

Ślepe psy -> ślepaki.

Dzik -> kaban. Od razu lepiej brzmi, bardziej nacechowane znaczeniowo.

Chimery nie ma co ruszać, jest spoko, pasuje do oryginału. Tak samo snork, burer, poltergeist (chociaż tego ostatniego w ogóle nie lubię).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Plaargath




Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:14, 18 Wrz 2013    Temat postu:

Kaban świetne słowo, padło w tłumaczeniu, ale tylko raz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Administrator



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:18, 18 Wrz 2013    Temat postu:

Kaban pasuje. Smile

Ja dziś nie dam rady, kompletnie nie mam do tego głowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Plaargath




Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:26, 18 Wrz 2013    Temat postu:

Don't you worry. Czekaj, kto mi to mówił: "real life first" Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Voldi




Dołączył: 25 Lip 2013
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:43, 19 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:
poltergeist (chociaż tego ostatniego w ogóle nie lubię)


Pomyślałem o tym, dlategoż w jednym z dialogów z jakimś bandytą pada określenie "polterpedał", od sławetnego i znanego "poltergej" Wink Chyba, że Trik to zmienił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Administrator



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:20, 19 Wrz 2013    Temat postu:

Nie, zostało, bo było fajne. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trikster
Administrator



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:40, 24 Wrz 2013    Temat postu:

Sorki za długą ciszę, miałem sporo rzeczy na głowie.

To tak. Moim zdaniem naszym zadaniem jest ustalenie jednej, niejako oficjalnej nazwy dla każdego mutanta. Poza wszelką wątpliwością pozostaje to, że różni stalkerzy różnie będą określać te same stwory: jeden powie "pijawka", drugi "juchociąg", trzeci "wampir", itd. Pod tym względem jednolitości być nie może, bo również stalkerzy nie są jednolici. Możemy więc sobie pozwolić na całkiem daleko posuniętą grę wyobraźni i języka, które będą potęgowane jeszcze przez nazwy łacińskie, które przypiszemy do każdego mutanta. Ale łacina na końcu, najpierw język polski.

Dla mnie "pijawka" powinna pozostać "pijawką" - zbyt ta nazwa jest rozpoznawalna, żeby ją zmieniać w tym momencie, po 6 latach od ukazania się pierwszej gry z serii. I zdecydowanie "pijawka" nie brzmi źle. Źle się kojarzy: z obrzydliwym, wysysającym krew robakiem, dzięki czemu nazwa jest moim zdaniem bardzo na miejscu. Rzecz jasna, w grze będą pojawiać się alternatywy (np. te podawane przez Meesha).

"Kaban" fajnie brzmi i pasuje do słowiańskiego klimatu; obecny desygnat tego słowa nie powinien mieć wpływu na nasz wybór. Inne proponowane przeze mnie określenia to: odyniec, dzik.

"Poltergeist" to zupełne językowe straszydło, które ratują jedynie wymyślone przez Voldiego zdrobnienia i zgrubienia: poltergej, polterpedał, poltergejuch. Unikałbym wszelkich widziadeł, zjaw czy duchów, bo te określenia pasują w gruncie rzeczy do niemal każdego potwora spotykanego w serii. Z kolei "perun" jest bardzo fajne - w końcu chodzi o "elektryczną" istotę, więc bóg piorunów jak najbardziej odpowiada.

Sprawa jest dość skomplikowana z burerem i snorkiem: po prostu ich nie lubię (w sensie: nazw) i bardzo chciałbym je zmienić, ale jednocześnie jakakolwiek zmiana jest pozbawiona sensu: po pierwsze, rosyjskie określenie jasno wskazuje, jakie powinno być tłumaczenie, a po drugie usus jest w tym przypadku bardzo silny. Zostaje więc raczej tak, jak jest z tym zastrzeżeniem, że można wymyślić jakieś fajne nazwy alternatywne.

Bardzo fajny pomysł z basiorem i waderą. Mogą zostać - tylko trzeba bardzo jasno rozróżnić je w opisach i dialogach. Zdecydowanie do zrobienia.

Reszta jak dla mnie może zostać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.miserymod.fora.pl Strona Główna -> Koordynacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin